sobota, 23 lutego 2013

23.02.13 - Co nowego?


Postanowiłem od czasu do czasu wrzucać posty, które informować będą o zdarzeniach związanych z moją osobą. Te najważniejsze i głównie związane z RPG.

1. Warto zajrzeć.

Na blogu nowe strony, które warto odwiedzić. Szczególnie zwracam uwagę na stronę Neuroshimy Hex OnLine, jak również blog Buczka, Szybka Akcja.
Pierwszy site, to gra online z żywymi ludźmi w jedną z najlepszych planszówek ever - Neuroshima Hex. Świetna grywalność, klimat Neuro, proste zasady. Nie masz z kim pograć? Wbijaj na darmowy serwer i graj! BTW: można mnie tam czasem spotkać (nick: Yarin).
Druga strona tyczy bloga MG, Buczka, i traktuje głównie o uniwersum SuperHero na mechanice SWEPLa. Konkret i doświadczenie – polecam.

2. Nowy Projekt.

Tak, jeśli jesteś stałym bywalcem, już zauważyłeś zmianę - logo. Nie widnieje tam bez powodu. Razem z trxem (bloggerem Cleaner's Shelter) stworzyliśmy projekt, który, mamy nadzieję, rozwinie się i nabierze barw z efektami, na jakie liczymy. Niebawem pokażemy go światu (zwłaszcza fanom Neuro i Obserwatorom naszych blogów), otwierając bramy zainteresowanym.
Coś ogólnopolskiego, coś o RPG, coś świeżego i, oby, ciekawgo dla wszystkich. Już niebawem konkrety!

3. Moje mistrzowanie, a kwestie osobiste.

W ciągu miesiąca na świat przyjdzie mój syn i zapewne bezproblemowo wywróci mi go do góry nogami. Przede mną ogromne wyzwanie, które jednak ograniczy moje prowadzenie sesji. Ale nic straconego! Pomysłów mam wiele, więc blog będzie prowadzony, a Graczom obiecałem skończenie kampanii i tak będzie.
Zielonego pojęcia nie mam, jak nowa sytuacja wpłynie na moją pasję do RPG, ale zakładając, że będę miał dla siebie kilka godzin w miesiącu, nie rzucę grania. Moja wspaniała małżonka jest wyrozumiała i raczej, jeśli sytuacja pozwoli, kręcić nosem nie będzie na moje granie. Tak granie, nie mistrzowanie, ale do czasu. Zobaczymy.




sobota, 16 lutego 2013

Zestaw Chemika

Podobnie, jak w przypadku Toreb Medyka, osoba chcąca "uprawiać" chemię, musi mieć odpowiedni sprzęcior. Poniżej trzy zestawy Chemika i ich skład. Zwracam uwagę, że Zestawu Chemika nie można trzymać w plecaku - to osobna waliza, więc zajmuje jedną rękę. Mało tego, trzeba o nią dbać - dużo w nich elementów szklanych czy nie do końca trwałej jakości.

Składowe Zestawów są zazwyczaj drogie, a więc i rzadkie i bardzo pożądane.Mając lepszy zestaw zrobimy lepsze rzeczy, od leków, przez narkotyki, po trucizny - jak MG uważa.

RODZAJE ZESTAWÓW CHEMIKA

Mały Zestaw Chemika zwany „Starterem” – 24 - 40 gambli.
Średni Zestaw Chemika zwany „Zasadniczym” – 40 - 60 gambli.
Klasyczny (Zaawansowany) Zestaw Chemika zwany „Profesorkiem” – 80 -100 gambli.
I znowu - cena uzależniona będzie od realiów Waszej Neuroshimy.


ZAWARTOŚĆ POSZCZEGÓLNYCH ZESTAWÓW CHEMIKA

Skład zestawów jest również dośc luźny - Molu, dzięki któremu poniższy tekst ujrzał światło dzienne, wytłumaczył, iż przedmioty chemika w takim Starterze, to podstawa, ale w Profesorskim, to już wyższa jazda.

Starter

* cylinder miarowy – pozwala na w miarę dokładne odmierzanie ilości substancji,
* gumowe węże - doprowadzanie wody do chłodnicy, doprowadzanie gazu do reakcji, próżni do kolbki,
* statywy i łapy - zwykły metalowy pręt na podstawce, do którego montuje się łapy trzymające aparaturę,
* probówki - do zbierania lub przechowywania substancji,
* zlewki - można coś w nich mieszać, przygotowywać składniki, prowadzić reakcje, ale nie bardzo można je zamknąć (taka szklanka po prostu),
* kolby okrągłodenne i płaskodenne - można coś w nich mieszać, przygotowywać składniki, prowadzić reakcje lub zbierać produkty np. destylacji,
* parownica - taka mała porcelanowa miseczka, która jest odporna na wysokie temperatury, więc służy do prażenia, suszenia bądź spalania różnych rzeczy
* moździerz - do rozgniatania, rozdrabniania i rozcierania różnych rzeczy
* lejek szklany - identyczne zastosowanie jak plastikowy w domu
* palnik spirytusowy – służy za źródło ciepła do ogrzewania. Jako paliwo wymaga spirytusu, ewentualnie benzyny bądź nafty.
* termometr słabej jakości – mierzenie temperatury maksymalnie do 100 stopni.

Zasadniczy

Posiada to, co Starter oraz:
* wkraplacze - stosowane do wkraplania; czasami ważne, żeby wkraplać coś do reakcji powoli, a nie wszystko na raz,
* rozdzielacz - pozwala łatwo i dokładnie rozdzielić niemieszające się ciecze jak np. benzyna i woda,
*chłodnica do destylacji - sprzęt dla fachowców, znacznie ułatwia destylację wysokowrzących ciecz,
* płaszcz grzejny - to taka grzałka w kształcie półkuli, która służy do ogrzewania kolb zamiast palnika, ale potrzebuje elektryczności,
* pipety – służą do odmierzania odpowiedniej objętości, dokładniej i mniejsze ilości substancji.
* mała, kuchenna waga słabej jakości,
* termometr mierzący temperaturę w zakresach od -50 do 250 stopni.

Profesorek

Posiada to, co Zasadniczy oraz:
* kolumna rektyfikacyjna - w połączeniu z chłodnicą destylacyjną znacznie ulepsza proces destylacji (bimber będzie czystszy i mocniejszy),
* kolby dwu i trójszyjne - do prowadzenia reakcji, w których np. trzeba powoli coś dodawać i mierzyć temperaturę (przez dodatkowe szyjki wkłada się np. termometr i wkraplacz),
* eksykator - szklany pojemnik o grubych ścianach w którym można przechowywać różne związki tak by nie zaszły wilgocią; eksykator może być również próżniowy, wtedy odciąga się z niego powietrze,
* dokładna waga szalkowa,
* lejek Buchnera - do oddzielania osadów od cieczy, najefektywniejsze w połączeniu z kolbą ssawkową i dostępem do próżni (może być nawet odkurzacz).

Inne przykłady sprzętu dla Chemika, niedostępne w standardowych zestawach – rzadkie i drogie:
• elektroniczny termostat (supertermometr,)
• pompa olejowa - urządzenie mechaniczne, które jest w stanie generować próżnię lepszą niż odkurzacz,
• aparat Soxhleta - takie bardzo skomplikowane szklane ustrojstwo, które pozwala wyciągać pożądane składniki z jakiś produktów (np. konkretne substancje z liści).


Wystarczy internet, albo książka z biblioteki i możemy poszerzać powyższe. MG ma mnósto możliwości - od negocjacji handlowych za jakiś rzadki przedmiot, który będzie niezbędny Graczom, przez "przypadkowe potłuczenia" niektórych z nich (niechaj Chemik ogarnia, skąd wziąć nowe), po ustalenie: słuchaj, Starterem nie zrobisz Medpaka, a żeby stworzyć antidotum, to musisz mieć aparat Soxhleta itd.
Oczywiście owe skłądy są bardzo umowne i nie przekładają się stuprocentowo na realistyczne podejście do tematu - nie dajmy się zwariować. Jednak każdy z ww. sprzętów istnieje na prawdę, więc doza prawdziwości została zachowana.